× Elementarz astrologiczny.

Progresywny Księżyc na Descendencie

2011/09/20 13:04 #281 przez BarbaraS
Prosze bardzo Justyno. Zycze milego dnia, pozdrawiam rowniez.

Barbara Stanislawska.


  • Posty: 281

  • Płeć: Kobieta
  • Data urodzenia: 30 Lis 1975
  • Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

    2011/09/20 13:30 - 2011/09/20 13:35 #282 przez BarbaraS
    Przyklad kolejny:

    EwaS w ciągu tygodnia sie nie pojawi na forum, bo jest zajeta; ale moge powiedziec co sie u niej dzialo w roku 2010, gdy progresywny Ksiezyc wchodzil na descendent.

    Co sie wydarzylo u Ewy?

    Jest mezatka, w zwiazku stabilnosc. Zatem progresja ta przyniosla jej nowe przyjaznie, poznala nowe osoby, glowie na internecie. Duzo nowych relacji z nowymi ludzmi i tyle narazie. Zobaczymy co bedzie sie dzialo u niej pozniej, gdyz progresywny Ksiezyc nadal w jej horoskopie wedruje w domu VII.


    Serdecznie pozdrawiam.
    Barbara Stanislawska.


  • Posty: 281

  • Płeć: Kobieta
  • Data urodzenia: 30 Lis 1975
  • Załączniki:
    Ostatnia2011/09/20 13:35 edycja: BarbaraS od.

    Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

    2011/09/22 15:40 #285 przez Paulina24
    Ja nie pamiętam, co wydarzyło się u mnie. Od nie dawna interesuję się astrologią. Pozdr.


  • Posty: 16

  • Płeć: Nieznana
  • Data urodzenia: Nieznana
  • Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

    2011/10/03 14:50 #289 przez jamb85
    U mnie jak na razie dzieje się tyle, że tydzień po tygodniu byłam na ślubach moich dwóch najlepszych przyjaciółek. Ogólnie łatwo się wzruszam ostatnio i też więcej czasu staram się poświęcać rodzinie, myślę więcej o bliskich, o budowie własnego domu w niedalekiej przyszłości, a także zaczęłam bardziej poważnie myśleć o dziecku. Myślę, że to może być kwestia tego, że u mnie Księżyc jest władcą 4 domu.

    Pozdrawiam :)


  • Posty: 35

  • Płeć: Kobieta
  • Data urodzenia: 06 Maj 1985
  • Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

    2011/10/17 15:08 #313 przez jamb85
    Jestem już po koniunkcji progresywnego Księżyca do mojego Descendentu :)

    To, co tak na świeżo zauważam, to fakt, że nagle nabrałam umiejętności dystansowania się do swojej pracy zawodowej! Tymczasem, gdy progresywny Księżyc chodził po moim 6 domu przeżywałam różne czasem bardzo silne emocje związane z moją pracą. Długo rozpamiętywałam swoje różne zachowania, obwiniałam się, że coś źle zrobiłam, praktycznie non stop żyłam pracą i tym, co tam się działo! Było to naprawdę bardzo męczące, wręcz czasem obsesyjne (Księżyc progr. w Skorpionie).
    Teraz, jak ręką odjął, przestałam tak bardzo przeżywać wciąż na nowo wszystkie te sprawy i jest mi naprawdę lżej...
    I mimo że nadal znajduje się on w Skorpionie, to jakby taki ciężar mi zdjęto z pleców :)
    Czeka mnie jeszcze koniunkcja z Saturnem w 7 domu (Saturn władca MC), więc też może być ciekawie! (Ale wtedy będą współdziałać na mnie jeszcze dosyć silne tranzyty, więc to wszystko będzie się liczyć :)

    Pozdrawiam serdecznie!
    Justyna


  • Posty: 35

  • Płeć: Kobieta
  • Data urodzenia: 06 Maj 1985
  • Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

    2011/10/23 16:51 - 2011/10/28 17:23 #314 przez jagna108
    Witam!!!

    Samo wejscie księżyca na des w moim przypadku nic nie przyniosło, natomiast w okresie gdy księzyc wędrował przez 7 dom weszłam w związek, w którym jestem do dzis.


    Descendent mam w raku ,w którym znajduje sie księzyc i jest on w trygonie do słonca.


  • Posty: 7

  • Płeć: Nieznana
  • Data urodzenia: Nieznana
  • Ostatnia2011/10/28 17:23 edycja: jagna108 od.

    Proszę Zaloguj , aby dołączyć do konwersacji.

    Moderatorzy: EwaS
    Zasilane przez Forum Kunena

    Logowanie

    Polityce prywatności | Polityka Cookies