Tranzyt Jowisza na ascendencie w moim horoskopie
Jest obecnie w moim horoskopie ten tranzyt, napiszę co się wydarzyło.
Przede wszystkim wzięłam się teraz ostro za swoje zdrowie, tydzień temu przeszłam zabieg okulistyczny, który się udał oczywiście a sprawą Jowisza, który mnie wspierał. Także leczę dodatkowo teraz inną chorobę oczu, gdzie dwóch okulistów nie mogli postawić diagnozy, co to jest, mi się udało znależć przyczynę (Jowisz poszerzył moje horyzonty umysłu.
Tranzyt Jowisza przede wszystkim skupił uwagę na moje ciało (ascendent) i chore w nim miejsca
. Dodatkowo teraz mam kolejną wizytę u hepatologa, który zmieni moje leki na lepsze, aby doprowadzić moją wątrobę do prawie idealnego porządku
trochę żartuję, bo to nie będzie takie proste. Gdy Jowisz wyszedł z domu 12 na ascendent oraz progresywny Księżyc gdy także wyszedł z domu 12 na ascendent, wreszcie zakończyły się trudne kilka lat (od roku 2008), związane z chorowaniem i bardzo częstymi pobytami w szpitalu. To jest nowy cykl w moim życiu, lepszy (Jowisz i progresywny Księżyc na ascendencie).
Również podczas pobytu Jowisza na ascendencie, przytyłam może 3 kg, chodż bardzo chciałam trochę przytyć. Mój apetyt wzrósł. Zauważyłam także zwiększony optymizm dlatego, że w tym czasie nie działa zbyt dużo ciężkich innych tranzytów, itd, więc tranzyt Jowisza może się w pełni zrealizować, poza tym patrze zupełnie inaczej na świat, niż 11 lat temu, gdy tranzyt Jowisza także wchodził na ascendent. Teraz cieszą mnie różnie rzeczy, drobiazgi, a przede wszystkim to, że wreszcie dochodzę do zdrowia. Kiedyś, możliwe, że nie byłam w stanie zauważyć małych, banalnych rzeczy podczas tego tranzytu.
Również podczas tego tranzytu odczuwam, że mam więcej energii do działania, oraz bardziej, niż wcześniej gna mnie na zewnątrz, w świat, planuję wycieczkę w przyszłości do Japonii. Także na ścisłym tranzycie Jowisza na ascendencie zaczęłam się uczyć języka japońskiego (dodatkowy tranzyt Saturn opozycja do Merkurego), oraz otrzymałam wspaniały prezent, bardzo egzotyczny z Azji, bardzo mnie to ucieszyło.
Wiele spraw także mi się teraz udaje, czuję że Jowisz powoduje, że niektóre sprawy idą łatwiej.
Zaczęły mi się teraz także podobać u kobiet bardziej obfite kształty ciała (Jowisz). Czuję się bardziej szczęśliwa.
Oczywiście gdyby jednoczenie działały inne ciężkie tranzyty, itd, Tranzyt Jowisza byłby bardzo słabo odczuwalny.
Mówi się, że w horoskopie Jowisz to wielkie szczęście, czasem coś w tym jest, Jowisz obdarza, przynosi szanse i okazje, wspiera, poszerza nasze horyzonty myślowe, ale także powiększa, przynosi dużo czegoś, nie zawsze dobrego, czasem przesadzi, ekspansja, nadmiar np: nadmiar kilogramów, itd, itd. Czasami może zadziałać jak detonator, gdy np: w tym samym czasie działają ciężkie tranzyty oraz w horoskopie urodzeniowym jest zapisany potencjał na coś nie fajnego, wówczas kierunek działania tego Jowisza nie będzie dobry. 11 lat temu tranzyt Jowisza na ascendencie nie wyglądał tak fajnie jak teraz w moim horoskopie. Jestem teraz pełna optymizmu (Jowisz), że w pełni wyzdrowieję.
Więcej o tranzycie Jowisza przez dom I. Tutaj, kliknij na link i czytaj.
tnij.info/qwbju
Pozdrawiam serdecznie, Barbara Stanisławska.
www.astropasja.pl